co znajdziecie na blogu?

W moim blogu będę opisywał zajęcia Aikido, które prowadzę w Dojo Aikikan w Jabłonnie. Jak znajdę czas to pojawią się inne przemyślenia. Zapraszam.

sobota, 1 października 2011

Tradycja Drogi Herbaty rodu Urasenke

Witam,
w dniu 30 września byliśmy (ja + moja rodzina i Agnieszka) w Ambasadzie Japonii na wykładzie dotyczącym drogi herbaty. Okazało się, że był to bardzo ciekawy wykład, który oprócz warstwy teoretycznej zawierał również część praktyczną i to podzielona na dwie części!!! Ale po kolei:
Część teoretyczna zawierała wprowadzenie w postaci informacji o sposobie zbioru herbaty, naczyniach wykorzystywanych do przyrządzenia herbaty, pomieszczeniu gdzie odbywała się Chado (droga herbaty), troszkę o filozofii oraz dwóch rodzajach przyrządzanych herbat. Całość była wzbogacona zdjęciami, informacjami o japońskich wyrażeniach. Dowiedzielismy się, że herbata była wprowadzona do Japonii w XIIw. przez mnichów Zen i wykorzystywana była w świątyniach jako łagodny środek pobudzający w celu rozjasnienia umysłu podczas medytacji - niektórzy w podobny sposób traktują w obecnych czasach kawę ("...bez porannego kubka kawy nie jestem w stanie funkcjonować...").
Prawdziwa przyjemność to było obejrzenie (skróconej) ceremonii Chado w wykonaniu gospodarza i trzech gości. W czasie całej ceremoni na sali była cisza i dawało sie wyczuć dużą koncentrację - zarówno wśród widzów jak i osób przedstawiających ceremoniał. Wszystko odbyło sie perfekcyjnie i tylko co jakisz czas słychac było wymianę pomiędzy gospodarzem i pierwszym gościem (tak, tak - gospodarz rozmawia tylko z pierwszym gościem, jest on najwazniejszy).
Drugą częścią praktyczna była degustacja prawdziwej japońskiej herbaty, poprzedzona zjedzeniem pysznego, słodkiego ciasteczka (mniam, mniam).
Po zakończeniu części oficjalnej miały miejsca rozmowy w "podgrupach" oraz jedna naprawdę niespodziewana rzecz: okazało się, że na spotkaniu jest p. Andrzej Witarzewski, który przedstawił Klub Japoński http://www.klubjapoński.pl/ w którym dzieje się wiele ciekawych inicjatyw, nie tylko związanych bezpośrednio z Japonią ale również z innymi Krajami Dalekiego Wschodu. Pan Andrzej to człowiek pasji i mimo, że nie znamy się od dawna to mam wrażenie, że jest naprawdę bardzo pozytywną osobą.
Było to naprawdę wartościowe spotkanie.
zdjęcia są dostępne na www.facebook.com/AikidoTarchomin
ichigo ichie!!!
s.Marcin