hej,
dzisiaj rozpoczął się staż z Etienne Leman Sensei w Warszawie - niestety nie będę mógł uczestniczyć w całości a powodem jest zdobywanie nowych umiejętności z zakresu masażu (jestem w trakcie nauki/kursu).
W piątek cały trening był poświęcony nieużywaniu siły w Aikido podczas wykonywania technik. Cała praca była wykonywana z ataku a właściwie formy katate ryote tori. Sztuka było rozluźnić swoje ramię, rękę i wykonać kuzushi na uke. A że to nie było proste... wie ten kto był.
Pamiętajmy, że ułożenie ręki przy katate ryote tori jest jak na bokkenie!
Sensei mówił też, że w momencie kiedy używamy siły (jako tori) zaburzony jest przepływ energii lub go wcale nie ma. Energia nie potrzebuje siły. Wygląda, że pracy przed nami co niemiara...
Sobota to - już tylko z relacji, bo ja miałem okazje zagłębiać się w anatomię i mięśnie jakie każdy z nas ma w swoich nogach - kontynuacja pracy piątkowej i już konkretne techniki: kote gaeshi, koshi nage, nikkyo...
Czy niedziela to będzie bokken? zobaczymy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz