hej,
dzisiaj było troche nietypowo - krótka rozgrzewka i od razu techniki. A co było:
- tachi waza gyaku-hanmi iriminage omotae
później powtórka z wtorku, czyli:
- tachi waza ai-hanmi nikkyo irimi nage omotae
później aby troszke zamącić w głowach zrobiliśmy:
- tachi waza gyaku-hanmi nikkyo irimi nage omotae
a na deser "suwari waza kihon" czyli tzw. minutówka - całkiem fajnie wyszła :)
wisienka na torcie to były zapasy.
Pamiętajcie, że szukamy miejsca na Tarchominie/Białołęce na imprezę integracyjno-dezintegracyjną :)
pzdr
s.Marcin
piątek, 12 kwietnia 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz